Mam 20 lat i nie boję się sama, lecieć w świat!
Sama w wielkim świecie
Tak to prawda, nie boję się jeździć po świecie. Wielokrotnie podróżowałam samotnie, nie tylko dlatego, że lubię samotność. Dobrze wiecie z czym trzeba się liczyć przy podróżowaniu z innymi. Wyjeżdżając sama decydowałam o tym, gdzie lecę i co robię. Za każdym razem słyszałam, że nie jest to zbyt ,,mądre” tak sobie łapać ostatnie okazje i wylatywać gdzieś spontanicznie . A co w tych czasach jest mądre i odpowiednie?
Jestem młodą dziewczyną, wiem że wszędzie mogę spotkać się z niebezpieczeństwem, niezależnie czy to w Polsce czy innym kraju. W każdym miejscu może coś się wydarzyć. Jednak gdybym żyła tylko w takim przekonaniu, musiałabym nie wychodzić z domu. Zabarykadować się a wychodzić z mieszkania w zbroi. Zwiedziłam wiele państw, wiele zakątków świata i wciąż mi mało. Potrafi uzależnić. Dzięki tym podróżą poznałam wile osób, którzy są moimi przyjaciółmi do teraz. Poznałam kulturę i dziwne jedzenie… Wiele rzeczy się nauczyłam ale przede wszystkim poznałam siebie, swoje wartości. Wiem na co mnie stać, czego się boję. Pamiętajcie, że wspomnienia są ważne. A wspomnienia dotyczące spełniania marzeń są jeszcze bardziej wartościowe. Nie odkładajcie swoich celów i marzeń. Jeśli możecie sobie pozwolić, to łapcie okazje, podróżujcie , skoczcie z spadochronu. Cokolwiek co jest dla was ciekawe do zrealizowania. Większość z was myśli, ale podróże są drogie… Otóż nie prawda. Nie wszystko jest takie na jakie wygląda.
Nie mam czasu na nic !
Często spotykane słowa. Nie mam czasu, mam za dużo pracy , nauki… Tylko kolejne wymówki. Nie wierzę w takie bzdury. Z reguły po prostu nam się nie chce niczego zorganizować dla siebie! To też trzeba przyznać, jesteśmy po prostu leniwe. Marnujemy czas na oglądanie całego sezonu bądź więcej na Netflix. Nie wykorzystujemy wiele sytuacji a później narzekamy. Trzeba pokonać swoje lenistwo. Jednak nie mówię, że nie mamy odpoczywać! Dbajcie o siebie.